Naprawdę wyszedł przepyszny...
Takie klasyczne ciasto bo kto z nas nie robił nigdy biszkopta z owocami i galaretą ?
Często przekładamy go kremami i marmoladą. Mój biszkopt dzisiaj w takiej wersji mini fit...
Składniki (mała blaszka okrągła):
2 jaja (zimne), 2 małe łyżeczki cukru, 2 łyżki mąki pszennej, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 galaretka brzoskwiniowa, 2/3 łyżki jagód amerykańskich, 2 łyżki malin
Przygotowanie:
Galaretkę przygotuj według instrukcji ( zrobiłam z 450 ml wody) na opakowaniu i odstaw w chłodne miejsce (na ok 3 h). Żółtka oddziel od białek. Białka ubijaj 5 minut na najwyższych obrotach co chwilę dodając odrobinę cukru. Do puszystej masy dodaj żółtka zmniejszając jednocześnie obroty miksera. Odstaw mikser i dodaj przesianą mąkę oraz proszek do pieczenia. Całość delikatnie wymieszaj i przełóż do wcześniej natłuszczonej blaszki. Piecz 10 minut (190 stopni C ).
Na chłodny biszkopt wyłóż owoce i lekko stężałą galaretkę.
Przechowywać w lodówce.

Schłodzony smakuje najlepiej...
Bardzo chętnie zjadłabym kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńSuper! Takie ciasta z galaretką i owocami są świetne na każdą okazję :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje przepis zapisuje pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepis reelacja pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie to jest obowiązkowe ciasto, gdy pojawiają się pierwsze owoce na działce. Bardzo lubię. Delikatne, świeże i pyszne :)
OdpowiedzUsuńBajecznie się prezentuje! Oj porwałabym się na niejeden kawałek :)
OdpowiedzUsuńciacho takie jak lubię :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny! Takie ciasta są obowiązkowe w okresie wiosenno-letnim :D
OdpowiedzUsuńpo prostu pysznie :)
OdpowiedzUsuń